Jak bezpiecznie i czym wyciągnąć kleszcza?

Usunięcie kleszcza jest zabiegiem, który może uchronić przed zakażeniem chorobami przenoszony przez te owady. Wyjęcie owada wymaga umiejętności i zdecydowania. Niezbędne jest też odpowiednie instrumentarium. Ważnym jest kryterium czasu. Im szybciej wyciągniemy kleszcza, tym mniejsze ryzyko zarażenia między innymi boreliozą. Inną, znaną powszechnie praktyką, jest usunięcie kleszcza w całości, wraz z głową.

Dlaczego trzeba szybko usunąć kleszcza ze skóry? 

Kleszcze to małe owady, które zalicza się do pasożytów zewnętrznych. Wbijają się w skórę żywiciela swoim aparatem gębowym, czyli szczękoczułkami, a następnie wysysają jego krew. Dlaczego czas, przez który kleszcz pozostaje w skórze, jest istotny? Owady te przenoszą groźne dla człowieka i zwierząt choroby, takie jak borelioza, babeszjoza, kleszczowe zapalenie mózgu. Drobnoustroje odpowiedzialne za ich rozwój obecne są w ślinie kleszcza, która po ugryzieniu przedostaje się do krwiobiegu ofiary. Do ugryzienia i wpuszczenia śliny z reguły nie dochodzi jednak od razu po ukłuciu. Kleszcz musi najpierw dobrze „zagnieździć się” w ciele, by chorobotwórcze bakterie przeniknęły do organizmu żywiciela. 

Zwykle od przyczepienia się kleszcza do wpuszczenia przez niego śliny mija kilka, a nawet kilkanaście godzin, które są kluczowe dla zapobiegania zakażeniu. Osoba, która zauważy owada na skórze, powinna go więc jak najszybciej usunąć, by nie zdążył on ugryźć. Nie wszystkie kleszcze przenoszą choroby. Szacuje się, że około 4 proc. osobników jest nosicielami groźnych patogenów, co jednak nie powinno mieć wpływu na postępowanie. 

 

Czym bezpiecznie wyciągnąć kleszcza? 

Kleszcz to owad niewielkich rozmiarów, jego usuwanie nastręcza sporych trudności. Zadanie można sobie ułatwić, używając przeznaczonych do tego narzędzi. Czym wyciągnąć kleszcza, by zrobić to skutecznie i bezpiecznie? Zalecane przyrządy to przede wszystkim pęseta lub pętelka. Dostępne metody opisano poniżej. 

  • Pęseta do usuwania kleszczy to najczęściej stosowane instrumentarium. Bywa, że jest składową turystycznej apteczki pierwszej pomocy. Dobrze sprawdza się pęseta o małych, precyzyjnych końcówkach. Może to być pęseta kosmetyczna (taka, jakiej używa się do depilacji brwi) lub specjalna pęseta na kleszcza, dostępna w aptekach i niektórych drogeriach. Posiada szeroko rozstawione końcówki, które umożliwiają uchwycenie kleszcza tuż przy skórze i usunięcie go poprzez pokręcanie, bez przyciskania. Metoda zapobiega rozgnieceniu owada i pozostawieniu w skórze jego resztek. 
  • Haczyk – przyrząd można kupić niemal w każdej aptece. Wyglądem i mechanizmem działania przypomina łom. Kleszcza wsuwa się pomiędzy rozwidlone końcówki haczyka i pociąga. Haczyk do wyciągania kleszczy nazywany też bywa kleszczołapkami, zatem pod taką nazwą można szukać go w aptekach lub sklepach. 
  • Pętelka to narzędzie zakończone okrągłą pętlą umożliwiającą chwycenie i pociągnięcie kleszcza. Pętlę na kleszcze można zrobić samemu, za pomocą zwykłej nitki, jednak usuwanie pasożyta takim sposobem wymaga wprawy. Osobom, które nie mają doświadczenia, zaleca się zakupienie gotowej pętli do kleszczy, by uniknąć ryzyka pozostawienia fragmentu pasożyta w skórze. 
  • Lasso to przyrząd kształtem przypominający długopis, ale zakończony małą pętelką wykonaną z cienkiej żyłki. Końcówkę ta wysuwa po naciśnięciu przycisku. Należy umieścić ją wokół kleszcza, jak najbliżej skóry, a następnie zwolnić przycisk, by zacisnęła się na owadzie. Na koniec wystarczy delikatnie pociągnąć, okrężnym ruchem. Lasso do usuwania kleszczy sprawdza się najlepiej na gołej, nieowłosionej skórze. 
  • Pompka. Ta z kolei wyglądem przypomina strzykawkę. Jej końcówkę należy docisnąć do skóry tak, by owad znalazł się w środku, a następnie pociągnąć tłok. Co ważne, pompka służy nie tylko do usuwania kleszczy, ale też jego śliny oraz jadu innych wadów (np. os). 

 

Niektóre osoby próbują usunąć kleszcza domowymi sposobami, takimi jak właśnie nici czy patyczki do uszu. Nie jest to dobry pomysł, ponieważ przyrządy do tego nieprzeznaczone mogą owada rozgnieść lub pozostawić jego fragmenty w skórze, co zwiększa ryzyko groźnego zakażenia. Na kleszcze najlepiej zastosować metody sprawdzone i przyrządy posiadające odpowiednie atesty. Najlepiej zakupić je w aptece. 

Opisane narzędzia można stosować zarówno u dzieci jak i u dorosłych. Maluchy niekiedy obawiają się drobnego zabiegu. Zachowanie spokoju przez dorosłych i odpowiednie uświadomienie dziecka pomoże w sprawnym pozbyciu się kleszcza. 

 

Jak wyciągnąć kleszcza krok po kroku? 

Oprócz tego, czym wyjąć kleszcza, warto wiedzieć, jak go wyciągnąć, by zrobić to prawidłowo i nie pozostawić w ciele żadnych jego fragmentów. Przede wszystkim – jak już zostało wspomniane – należy usunąć go od razu po zauważeniu. Sama technika i to, czy kleszcza należy wyrwać, wykręcić czy też wyjąć delikatnie, zależy w dużej mierze od zastosowanego narzędzia. Są jednak kroki, które zawsze należy podjąć, bez względu na przyrząd: 

  1. Zdezynfekować miejsce wkłucia. Z reguły każdy pamięta, że miejsce ugryzienia trzeba zdezynfekować po zabiegu, jednak należy to zrobić również przed rozpoczęciem wyjmowania kleszcza. Najlepiej użyć do tego wody utlenionej lub oktenidyny. 
  2. Złapać kleszcza blisko głowy. Aby wyciągnąć go poprawnie i bezpiecznie, należy chwycić owada jak najbliżej skóry żywiciela. Dla ułatwienia warto poprosić o pomoc drugą osobę (szczególnie gdy kleszcz zlokalizowany jest w miejscach trudno dostępnych, np. na plecach), a samemu przyjąć pozycję ułatwiającą dostęp. Odpowiedni chwyt zwiększa prawdopodobieństwo usunięcia całego pasożyta, wraz z głową i szczękoczułkami. 
  3. Wyciągnąć kleszcza jednym, pewnym i spokojnym ruchem. Bez względu na to, czy używa się pęsety czy innego przyrządu, owada należy pozbyć się zarówno spokojnym, jak i zdecydowanym ruchem. W zależności od narzędzia może to być pociągnięcie lub zakręcenie, jednak pewność ruchu ważna jest, by wyciągnąć go skutecznie i usunąć w całości. 
  4. Ponownie zdezynfekować miejsce po wkłuciu. Czym posmarować ugryzienie po kleszczu? Ukąszenie właściwie w ogóle nie wymaga smarowania. Ślad wystarczy popsikać oktenidyną, a następnie uważnie obserwować, czy na skórze nie pojawia się obrzęk lub zaczerwienienie. 

 

 

Zarówno osobie dorosłej, jak i dziecku kleszcza można wyjąć domowym sposobem i nie trzeba iść w tym celu do lekarza. Zawsze jednak trzeba się wcześniej przygotować (naszykować narzędzia i środki do dezynfekcji), a zabieg wykonać zgodnie z powyższymi zasadami.  

Po wyciągnięciu kleszcza należy go rozgnieść, by zapobiec ponownemu wkłuciu. Warto użyć do tego przyrządu do usuwania, by uniknąć bezpośredniego kontaktu z owadem. Jeśli pacjent chce oddać pozostałości kleszcza do badania, powinien umieścić je w czystym pojemniku – np. małym słoiczku czy kupionym w aptece pojemniku na mocz czy inne próbki (badanie pozwala określić czy kleszcz był zakażony bakteriami wywołującymi boreliozę). 

 

Czym usunąć małego kleszcza (nimfę)? 

Dorosłe osobniki powszechnie występującego w Polsce kleszcza pospolitego (łac. Ixodes ricinus) przed napełnieniem się krwią osiągają wielkość około 4 mm. Jest to rozmiar umożliwiający ich wyraźne widzenie gołym okiem. Zanim jednak owady osiągną taką postać, są znacznie mniejsze. Takie młode osobniki nazywa się nimfami kleszcza, a niekiedy są one wielkości ziarnka maku i trudno w ogóle dostrzec je na skórze, nie mówiąc o usuwaniu.  

Jak wyciągnąć tak małego kleszcza? Przede wszystkim również trzeba to zrobić od razu. Malutkie kleszcze przenoszą te same choroby, co osobniki dorosłe, dlatego nie wolno czekać, aż kleszcz napełni się krwią i urośnie. Najlepiej spróbować usunąć go pompką, ponieważ to jedyne narzędzie, które nie wymaga precyzyjnego uchwycenia owada. Narzędziem, którym wielu osobom najłatwiej jest uchwycić nimfę kleszcza, jest pęseta precyzyjna, której wąskie końcówki dobrze się schodzą. 

Przy usuwaniu nimfy warto posłużyć się szkłem powiększającym. Przez lupę koniecznie obejrzeć trzeba miejsce po wkłuciu, by upewnić się, że żadna maleńka część owada nie pozostała w ciele. 

 

Jak wyjąć resztki kleszcza? 

Zdarza się, że nawet mimo umiejętnego wyciągania, w skórze pozostają resztki kleszcza, np. jego głowa lub fragment szczękoczułek. Ślad po ugryzieniu zawsze więc warto obejrzeć przez szkło powiększające (bez względu na wielkość owada, ponieważ nawet po dużym kleszczu może pozostać fragment niedostrzegalny gołym okiem).  

To, jak wygląda urwany kleszcz, zależy od pozostałych w skórze resztek. Kawałek czułków będzie wyglądał jak maleńka niteczka, cała głowa – jak czarne ziarnko. Na samym początku należy zrealizować czynności opisane w ulotkach dołączonych do zakupionych narzędzi, które pomagają przy usuwaniu kleszczy. Jednak to, jak usunąć resztki, również zależy od ich wielkości. Jeśli oderwana pozostałość jest spora i wystaje ponad skórę, można wyjąć ją pęsetą. Jeśli jednak w skórze zagłębiony jest maleńki kawałek, pomocna będzie igła chirurgiczna lub iniekcyjna. Przy jej pomocy można wyjąć resztki kleszcza tak, jak wyjmuje się małą drzazgę. 

Lecz zazwyczaj, mniejsze fragmenty kleszcza, które pozostaną pod skórą podczas usuwania, nie zwiększają znacząco ryzyka zakażenia. W takim przypadku wystarczy umyć i zdezynfekować ranę. 

 

Czy można smarować kleszcza? 

Dawniej często posługiwano się metodą smarowania kleszcza różnymi substancjami, głównie tłuszczami: olejem lub masłem. Miało to na celu odcięcie mu dostępu powietrza i uduszenie go skutkujące samoistnym odpadnięciem. Współcześnie wiadomo jednak, że sposoby te nie są skuteczne, a wręcz groźne dla zdrowia.  

Stosowanie na kleszcza oleju, alkoholu czy benzyny prowadzi u owada do wymiotów, w których również mogą znajdować się drobnoustroje odpowiedzialne za rozwój ogólnoustrojowych chorób odkleszczowych. Metody takie zwiększają zatem ryzyko przenoszenia boreliozy i innych poważnych schorzeń. Odpowiedź na pytanie, czym smarować kleszcza, żeby wyszedł, jest zatem jedna – niczym. Smarowanie nie pomaga się pozbyć, a jedyną skuteczną metodą jest jego mechaniczne wyciągnięcie. 

Nie wolno też ogrzewać wkłutego w skórę kleszcza lub go ściskać. Owad ten ma twardą powłokę i z reguły nie dochodzi do jego przypadkowego zmiażdżenia. Celowo należy kleszcza zgnieść, ale zawsze dopiero po jego wyciągnięciu. Nigdy nie robi się tego, gdy pasożyt jest jeszcze przyczepiony do skóry żywiciela. 

 

Czytaj również: 

 

Bibliografia: 

  • R. Flisiak, Jak usunąć (wyciągnąć) kleszcza, źródło: Medycyna Praktyczna 

https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/pierwszapomoc/66747,jak-usunac-wyciagnac-kleszcza [14.06.2024] 

  • A. Jankowska-Zduńczyk, Postępowanie w przypadku wkłucia się kleszcza, NFZ Łódź, źródło: rpp.gov.pl 

https://www.nfz-lodz.pl/attachments/article/5712/Ulotka%20nt.%20Kleszczy%20-%20wersja%20na%20drukark%C4%99.pdf [14.06.2024] 

  •  Jak prawidłowo usunąć kleszcza?, źródło: gov.pl 
  • Gdy ukąsi cię kleszcz, Serwis Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia 

https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/gdy-ukasi-cie-kleszcz [14.06.2024] 

 

Autor: 

Justyna Gabrysiak-Kula

Justyna Gabrysiak-Kula 

Treści z serwisu recepta.pl mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem lub innym specjalistą. Administrator nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie porad i informacji zawartych w serwisie bez konsultacji ze specjalistą.