Jeśli nie lubimy takich miejsc jak siłownia, to wcale nie musi oznaczać, że mamy zrezygnować z ćwiczeń, które można tam wykonywać. Nie potrzebujemy wielu sprzętów ani miejsca, aby stworzyć w domu doskonałe miejsce do ćwiczeń.
Jakie urządzenia warto mieć w domowej siłowni
Wystarczą:
- rower stacjonarny,
- orbitrek,
- mała bieżnia,
- wioślarz.
Dzięki tym przyrządom można zwiększyć wydolność organizmu, poprawić kondycję serca, wyćwiczyć mięśnie, pozbyć się tkanki tłuszczowej. Gdy traktujemy temat poważniej, należy brać też pod uwagę cel treningowy, na przykład sprzęt do treningów siłowych nie na wiele nam się przyda, gdy zależy nam na zwiększeniu wytrzymałości organizmu. Liczy się również jakość, która może się znacznie różnić w zależności od producenta.
Bezpieczniej jest robić zakupy u sprzedawców mających wiedzę na temat sprzętu i treningów. Idealnie byłoby po rozstawieniu sprzętu zaprosić do domu profesjonalistę, który najpierw sprawdzi nasze mocne i słabe strony, przedyskutuje z nami cele (trening siłowy, utrata wagi, wzrost wytrzymałości, sporty zdrowotne np. na plecy, ćwiczenia rehabilitacyjne, ćwiczenia relaksacyjne lub hobby), a następnie zaproponuje odpowiedni zestaw ćwiczeń i zademonstruje ich poprawne wykonywanie.
Ważne jest, aby później specjalista przynajmniej raz na dwa – trzy miesiące kontrolował nasze postępy i dostosowywał trudność treningów do aktualnej kondycji organizmu. Ćwicząc bez nadzoru, bardzo łatwo przeciążyć organizm, złapać kontuzję lub na długo zniechęcić się do aktywności fizycznej.
Sprawdź: Dlaczego rozgrzewka przed treningiem jest ważna?
Jakie akcesoria warto kupić do domowej siłowni
Jeśli nie możemy sobie pozwolić na maszyny do ćwiczeń, zaopatrzmy się w ciężarki, hantle, opaski oporowe, a w wersji najtańszej dwie półlitrowe butelki z wodą, jedną półtoralitrową. Hantle służą do regularnych ćwiczeń siłowych na mięśnie klatki piersiowej, czworoboczne, bicepsy oraz tricepsy.
Ciężarki wykorzystuje się też do ogólnych ćwiczeń wzmacniających górną część ciała. Przyda się guma rozciągająca, twister, który pozwoli wyćwiczyć mięśnie skośne brzucha i pozbyć się zbędnych centymetrów z okolic talii, oraz skakanka. Ćwicząc z nią, angażujemy do pracy wszystkie mięśnie: ramiona, barki, przedramiona, pośladki, łydki, uda, brzuch, plecy i klatkę piersiową, a krew i limfa zaczynają szybciej krążyć. Kupmy koc, małą poduszkę oraz antypoślizgową matę do jogi lub pilatesu. Te ostatnie przydadzą się zarówno do ćwiczeń na podłodze, jak i do amortyzacji podczas podskoków i biegu w miejscu.
Czytaj też, jak wygląda: Gimnastyka dla seniora
Jak korzystać z domowej siłowni
Mamy już sprzęt, zapewniliśmy sobie wystarczająco dużo miejsca, aby bezpiecznie ćwiczyć. I co teraz? Na początek obiecajmy sobie, że będziemy gimnastykować się regularnie, jak w profesjonalnej siłowni. Inaczej nic nie zyskamy. Najlepiej od razu stwórzmy harmonogram na cały tydzień.
Idealnie byłoby ćwiczyć w domu co najmniej 15 – 30 minut dziennie. Skutecznie jest też bycie aktywnym fizycznie trzy do czterech razy w tygodniu przez 30 – 45 minut. Dwa razy w tygodniu powinniśmy zrobić trening siłowy. Do tego nie trzeba podnosić hantli na siłowni – wystarczy kilka pompek. Motywująco może zadziałać wrzucanie do skarbonki np. 5 złotych po każdym treningu. Aby łatwiej nam się ćwiczyło, możemy skorzystać z gotowych aplikacji lub programów treningowych do wykorzystania w domu.
W pierwszej kolejności zwróćmy uwagę na dużą różnorodność ćwiczeń, którym nie trzeba poświęcać zbyt wiele czasu. Warto korzystać z programów przygotowanych przez doświadczonych trenerów. Pamiętajmy, że nawet najmniejsza dawka codziennego ruchu poprawia metabolizm i kondycję fizyczną.
Autor: Marzena Maciejczyk
Zobacz: Pulsometr - w zegarku, do biegania i nie tylko - jaki wybrać?